Prezentujemy kolejny artykuł z serii „Najsłynniejsi jubilerzy świata”. Naszym dzisiejszym „gościem” będzie sławny jubiler Harry Winston, nazywany również „Królem diamentów”. Dlaczego zdobył taki przydomek i jak wyglądała jego kariera? Dowiecie się tego z poniższego artykułu.
Początki
Harry Winston urodził się w 1896 roku w jubilerskiej, amerykańskiej rodzinie. Od samego początku dorabiał sobie już jako mały chłopiec w zakładzie jubilerskim swojego ojca. Harry Winston miał nosa do interesów od najmłodszych lat. Jako dwunastoletni chłopiec zauważył w lombardzie dwukaratowy szmaragd, który kupił za ćwierć centa, a już dwa dni później sprzedał go dalej za 800 dolarów.
W 1920 roku Winston otworzył własną działalność. Na samym początku opiewał sławą kolekcjonera i handlarza drogocennych klejnotów. Dopiero w 1926 roku wykupił kolekcję biżuterii Arabelli Huntington o wartości 1,2 miliona dolarów. Wtedy, wykorzystał nabytą biżuterię i starodawne wzory przerobił na nowe modele. W tamtym momencie też udowodnił swoją wartość jako jubiler.
Kariera
Już parę lat później – dokładnie dwanaście, miał świetną reputację, a jego projekty cieszyły się ogromną sławą oraz wzięciem. Zaczął wtedy sprzedawać biżuterię pod własną marką o nazwie Harry Winston Inc. W 1933 roku wziął ślub z Edną, jej styl i wkład dało się zauważyć na plakatach reklamowych marki.
Dwa lata od ślubu w ręce Winstona wpadł diament, o którym mówiono na całym świecie – diament Jonkera. Wysłał go do nowego Jorku i po pięciomiesięcznej obróbce kamień był już gotowy. Harry wyciął z niego dwanaście cudownych kamieni, a największy o wadze 125,35 kc.
W kolejnych latach kariery, Harry Winston nie tylko rozwijał firmę oraz markę, ale również swoją kolekcję diamentów. Posiadał ogromne ilości kamieni szlachetnych.
Wiedział, jak „zabłysnąć”
Harry Winston dobrze wiedział, jak zwrócić jeszcze większą uwagę na swoją markę. Zaczął ubierać gwiazdy wielkiej sceny. W Hollywood, gwiazdy nosiły jego biżuterię przez kilka dobrych dekad. Pierwszą aktorką, której zaproponował współpracę, była Jennifer Jones. Założyła ona biżuterię Winstona na galę Oskarów, na której była nominowana w kategorii najlepszej aktorki. Wygrała tę kategorię i zdobyła nagrodę, zapewniając nie tylko sobie rozgłos, ale również projektantom, których ubrania oraz dodatki miała na sobie. Następnie biżuterię Winstona wiele razy mogliśmy podziwiać w serialach, jak i w filmach.
Co dalej?
Winston prężnie działał zawodowo do swojej śmierci w 1978 roku. Jego imperium biżuteryjne po śmierci przejęli dwaj synowie. Bracia toczyli dziesięcioletni bój o władzę w firmie. W końcu jeden z nich w partnerstwie z zewnętrzną firmą wykupił swoją część marki za pięćdziesiąt pięć milionów dolarów.
Ostatecznie firma w 2013 roku została sprzedana Swach Group, szwajcarskiej marce produkującej zegarki. Po dziś dzień możemy podziwiać piękne projekty Winstona sprzed lat, a w sklepie zakupić diamentową biżuterię.